Wydarzenie Grupowe I - Wyniki
Dzień dobry wszystkim Wampirom znajdującym się na blogu. Witam także ghoule oraz ludzi!
Pierwsze wydarzenie grupowe, a w sumie pierwszy też konkurs, dobiegło już końca. Bardzo dziękuję za chęć wzięcia udziału w nim i mam nadzieję, że zadania Wam się spodobały.
Na początek chcielibyśmy podziękować trójce autorów, którzy z dużym zaangażowaniem napisali Swoje prace i podesłali je do sprawdzenia. Dziękujemy autorom Dragomira Bolivara, Hellen Stainville oraz Huntera. Wasze prace czytało się naprawdę świetnie i każda z nich ma sporo intrygujących zwrotów akcji. Złapaliśmy się kilka razy z MG i jeszcze jedną, towarzyszącą nam osobą na tym, że z niecierpliwością chcielibyśmy się dowiedzieć „co dalej!?”. Pozostawiliście kawał historii do napisania i zawiązaliście idealne zakończenia, które aż proszą się o więcej i pozostawiają czytelnika w stanie ekscytacji :)
Wybór był naprawdę ciężki i dokonaliśmy go, ale woleliśmy też przedstawić wyniki w trochę inny sposób. Cieszymy się, że podjęliście trud napisania pracy na termin, pomimo iż wiemy, że każdy ma życie prywatne i multum obowiązków jakie o tej porze roku się zdarzają (mamy tu na myśli wcześniejsze sesje, matury czy sprawy po prostu prywatnego życia). Dlatego chcielibyśmy nagrodzić całą trójkę autorów maksymalną notą i pierwszym miejscem w naszej galerii! Co do liczby wykorzystanych słówek troszkę się różnicie, dlatego wyniki przedstawiają się następująco:
Dragomir Bolivar – 95 punktówHellen Stainville – 87 punktówHunter – 87 punktów
Co do naszych indywidualnych ocen:
Dragomir – opowiadanie klimatem godne prawdziwego Tzimisce! Świetnie ukazane emocje Dragomira, który kluczył w poszukiwaniu tajemniczego mordercy jego personelu, a przy tym pozostał bardzo dumny i… Morderczy. Ogromnie spodobał nam się motyw opisywania Zniekształcenia jako sztuki i miłego podnoszenia tego do rangi chwalebnego uwielbienia – świetna, naprawdę świetna sprawa!
„– Będziesz Zniekształcenie dyscypliną naszą nazywał, a umiejętności swe podnosić będziesz, i nie będziesz z terenu swego placu zabaw robił, albowiem jest to abominacja!”
Fantastyczne słowa niemalże na koniec opowiadania. Zapadają głęboko w pamięć i pozwalają choć w drobnym stopniu zobaczyć, jak fantastycznymi i skomplikowanymi wampirami są Tzimisce. Chciałoby się poznać zakończenie starcia i tego, co robi tutaj Sascha Vykos :)
Dziękujemy za to opowiadanie!
Hellen – w Twoim opowiadaniu z całą pewnością zachwycił nas fakt, jak świetnie wykorzystałaś świat Maskarady. Pamiętamy doskonale, jak mówiłaś, że nie znasz go za dobrze, ale w ogóle nie dało się tego czuć w opowiadaniach. W ogóle! Dobrze wplatałaś poszczególne nazwy, wątki i pojęcia. Wszystko wyglądało bardzo naturalnie, a sam pomysł z zakończeniem sprawił, że zaczęliśmy się mocno zastanawiać, kim tak naprawdę jest Hellen. Co kryje ta piękna i piekielnie inteligentna kobieta? Tutaj sprawa z drobnego bloga zmieniła się w grę na wielką skalę – dosłownie w ułamku sekundy, co nas jeszcze bardziej zadziwiło i sprawiło, że dosłownie skakaliśmy na kanapie (jedno piwo ucierpiało niestety…) i trzymaliśmy kciuki za Hellen, żeby rozwiązała tą sprawę pomyślnie. Świetne, wspaniałe opowiadanie! Dziękujemy strasznie za taki kawał emocji!
Hunter – wspaniała, doprawdy wspaniała przygoda! Podziwiamy relację jaką nadal posiadają Hunter oraz Tiberius. Starszy wampir, jak sam opisałeś, działa jakby zza kulis i wciąż w jakimś stopniu opiekuje się Hunterem. To pozwala spojrzeć z innego punktu widzenia także na samych Gangrelitów. Cały czas też towarzyszyło nam uczucie nerwowości i tajemnicy, zaciekawienie tym, co czeka w każdym kolejnym zdaniu, jak potoczy się akcja. Końcówka z Vangelisem po prostu nas zmiotła i przypieczętowała dobre wrażenie, jakie wywarło na nas to opowiadanie. Czy aby na pewno nadal czytamy przygody Gangrelity, czy mamy tutaj odrobinę krwi Malkavian? ;) Bardzo nam się podobało i dziękujemy za wspaniałe, długie i absolutnie niewymagające samozaparcia opowiadanie (bo jak się zaczęło je czytać, to samo szło!)
Mam nadzieję, że wszyscy wesprzecie twórczość autorów miłym słowem i komentarzem :)
Wszystkim innym również dziękujemy za chęć wzięcia w zabawie i wszystkie wysiłki, jakie podjęliście w pisaniu. Jeśli chcecie możecie nadal umieścić opowiadania oparte na pomysłach, jakie przygotowaliśmy dla Was z MG. Będzie nam niezmiernie miło je przeczytać!
Ogłoszenie drugie
Drugie pytanie jakie mamy dla Was to:
Czy chcecie wziąć udział w drugim wydarzeniu grupowym? Czy takie zabawy są dla Was, czy chcecie by były na blogu?
Tym razem mamy odrobinę inny pomysł, a mianowicie oparty na zabawie w quiz z dużo bardziej namacalną nagrodą :)
Dziękujemy raz jeszcze za przeczytanie notatki i wzięcie udziału w zabawie!
Gratuluję osobom, które znalazły czas, żeby coś napisać - i również tak wielkiego talentu do wejścia w świat Wampira. :D Mnie moje zadanie przerosło, aczkolwiek sądzę, że zadania grupowe są naprawdę świetnym pomysłem i powinny być kontynuowane, jeśli znajdą się chętni :) Ja się raczej wycofuję, bo znowu prawdopodobnie nawalę.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratuluję - nie znam co prawda pracy Dragomira, ale te dwie, które pojawiły się na blogu, były naprawdę na wysokim poziomie :)
Czy naprawdę jestem jedyną osobą, która nie opublikowała opowiadania, a wysłała je na maila? Okej, muszę się poprawić. Bo głupio mi tak, więc opublikuję, z datą wcześniejszą, albo jakoś tak, co by bałaganu nie robić. Chcę, by było sprawiedliwie, co by każdy przeczytał.
OdpowiedzUsuńJestem za tym, by takie akcje pojawiały się na blogu, a jeśli nie to szkoda, tak czy inaczej, właściwie gdzieś w głowie pojawił mi się pomysł na kontynuowanie tej historii, a być może nawet jakaś dygresja z przeszłości do niej.
Dzięki MG i Księciu poczułam się wciągnięta w świat Wampira jeszcze bardziej niż na początku działalności w tych realiach.
Tfu, jakby co... u mnie w KP odnośnik do tego, co napisałam. Znaczy się do tego, co działo się u Dragomira. ;)
UsuńJak pięknie. Gratuluję wszystkim inwencji i świetnych opowiadań. :)
OdpowiedzUsuńA kolejne zabawy grupowe - jak najbardziej tak. Mam nadzieję, że teraz wreszcie będę czuć się na tyle normalnie, że dam radę wziąć udział. :)
Poza tym to czekam na kontynuacje waszych opowiadań, bo wszystkie mi się świetnie czytało. No i Drago - czekam też na Twoje. ;)
Również gratuluję i z przyjemnością zaraz pędzę nadrabiać braki w lekturze notek. I również z wielką chęcią poczytam kontynuacje waszych przygód.
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie brałam udziału w pierwszej zabawie, więc chętnie dołączę do kolejnej. Fajnie jakby znów były jakieś questy do wykonania, a jak nie - to na inne zabawy też jestem chętna.
Mi matury pokrzyżowały plany, ale jak mówiłam - ja pod koniec maja tak czy siak opublikuję w poście swoje zadanie, bo jest tak fantastyczne, że muszę je zrealizować. :)
OdpowiedzUsuńPoza tym to brawa dla trójki zwycięzców. Na pewno przeczytam ich notki z wielką radością.
A teraz kiedy szykuje mi się dużo czasu to jestem za kolejnymi zabawami - im więcej tym lepiej! ;>
Och, dziękuję, dziękuję za każde ciepłe słowo, choć piwo chyba jest stratą niepowetowaną! Jestem naprawdę dumna, że udało mi się to wszystko ubrać w słowa w naturalny sposób i, że właśnie tak zostało to odebrane.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Hellen, to jestem przekonana, że to, co widać, to tylko wierzchołek góry lodowej i już niedługo dowiecie się czegoś więcej o informatorce. Nie ma ludzi (wampirów?) bez wad, więc skoro uważacie, że jest zarówno piękna, jak i inteligentna, to musi mieć co nieco za uszami, prawda?
Na mnie możecie liczyć w każdej zabawie blogowej, z przyjemnością wypiję nawet z Wami przy kolejnej to nieodżałowane piwo!